Podczas międzynarodowego salonu samochodowego w Paryżu, premierę będzie miał nowy Opel Corsa. Niemcy wrzucili właśnie do sieci kilka pikantnych zdjęć serii E miejskiego auta.
Założenia były takie, żeby Opel Corsa E, w momencie debiutu, wprowadził do klasy mieszczuchów zupełnie nową jakość. Planów nie uda się jednak zrealizować. Kwestie kosztów niestety przeważyły i oszczędności wzięły górę nad założeniami projektantów. Auto zostanie częściowo oparte na swoim poprzedniku – produkowanej od 2007 roku Corsie D. Czy to źle?
Niekoniecznie. Corsa E ma być bardziej bezpieczna, bardziej komfortowa i ma zapewniać kierowcy więcej przyjemności z jazdy. I choć wiele wskazuje na to, że należy spodziewać się zmian będących raczej gruntownym face liftingiem z powiewem świeżości, niż pełnoprawną ewolucją, nie ma sensu rozpaczać.
Producent obiecuje bowiem poprawę jakości montażu oraz o wiele lepsze materiały wykończenia wnętrza. Deska rozdzielcza ma przypominać tę z designerskiego Opla Adama.
Nie wiadomo tylko na razie nic o silnikach. Więcej szczegółów spodziewamy się usłyszeć na targach w Paryżu.
Auto trafi do produkcji w 2015 roku.
Adam Gieras
fot. producenta