Niemiecki tuner ma już na swoim koncie kilka ciekawych projektów pokroju podrasowanego Lamborghini Urus dostarczającego ponad 1000 KM mocy. Tym razem Mansory wzięło na swój warsztat Maserati MC20. Oprócz podrasowanej jednostki napędowej otrzymaliśmy także zmodyfikowany wygląd zewnętrzny.
Tuner postanowił poddać nadwozie MC20 wielu modyfikacjom, aby nadać mu zdecydowanie agresywniejszy wygląd. Stąd też pojazd otrzymał większe przednie wloty powietrza oraz maskę z dodatkowymi otworami. Jeszcze jeden wlot znalazł się na dachu pojazdu, a konkretniej na tylnej pokrywie silnika. Nie mogło również obejść się bez poszerzonych błotników, ogromnego spojlera oraz masywnego dyfuzora z poczwórnym zestawem końcówek wydechu.
Model doczekał się nietypowego lakieru w kolorze ciemnoszarego wyeksponowanego, kutego włókna węglowego o satynowym wykończeniu, który poprzecinany jest żółtymi akcentami. Felgi również zostały dopasowane do całości i doczekały się 10-ramiennego wzoru wykończonego w kolorze bardzo ciemnego brązu.
Krzykliwe wnętrze zmodyfikowanego Maserati MC20
Wnętrze zmodyfikowanego Maserati MC20 doczekało się nieco krzykliwego, żółtego wykończenia w tym samym odcieniu, co paski nadwozia. Co więcej, na fotelach znalazły się białe akcenty wraz z paskiem w kolorze włoskiej flagi, który został umieszczony pośrodku siedzeń. Do kokpitu trafiło również kilka czarnych paneli, na których umieszczone zostały przyciski.
Na kilka słów uwagi zasługuje także zmodyfikowana jednostka napędowa. Tradycyjne „Nettuno” zapewnia 630 KM mocy oraz 729 Nm maksymalnego momentu obrotowego. Mansory zdołał podkręcić tę podwójnie turbodoładowaną, 3,3-litrową V6 do 730 KM mocy oraz 850 Nm momentu obrotowego. Niestety niemiecki tuner nie zdradził nam, jak te liczby wpłyną na osiągi samochodu. Jednak z pewnością MC20 utraci nieco czasu względem bazowego 2,9 sekundy do setki.
Warto także dodać, że Maserati pracuje obecnie nad gorętszym wariantem MC20 o nazwie Project24. Zmodyfikowany model zaoferuje nam 750 KM mocy, jednak będzie on przeznaczony wyłącznie do jazdy po torze. Gorętsze MC20 otrzyma również klatkę bezpieczeństwa, a jego jednostka napędowa zostanie połączona z 6-biegowym manualem. Dla porównania tradycyjny model korzysta z ośmiobiegowej przekładni dwusprzęgłowej.
Damian Kaletka
fot. Mansory