Divo to nowy model tej sportowej marki, który ma być całkiem nowym autem, który nie jest tylko specjalną wersją Chirona. Koszt? Prawie 6 milionów dolarów.
Co ciekawe większość z 40 samochodów została już sprzedana, więc fama marki oraz unikatowość modelu sprawia, że chętnych nie brakuje. Mimo, że o samochodzie nie wiadomo za wiele. Auto zostanie zaprezentowane dopiero 24 sierpnia w USA.
Samochód za to odwdzięczy się swoimi osiągami, ponieważ będzie lżejszy, potężniejszy i szybciej przyspieszał niż Chiron Sport. Maksymalna prędkość to tylko 385 km/h (Chiron Sport pędzi aż 420 km/h), ale do setki Divo rozpędzi się w 2,5 sekundy. Osiągnięcie 200 km/h to tylko 6,5 sekundy. Popracowano mocno na aerodynamiką oraz skrzynią biegów, która będzie jeszcze szybsza.
Skąd nazwa Divo? Na cześć świetnego, francuskiego kierowcy, który ścigał się w latach 20. XX wieku.
Konrad Stopa
fot. Bugatti