Po niedawnym debiucie najświeższej odsłony tej ikony motoryzacji, producenci spodziewali się masy klientów i szybkich zysków. Rzeczywistość okazała się jednak bardzo przewrotna i nikt nie chce kupować tego auta.
Przyczyn takiego stanu rzeczy może być kilka, ale żadna z nich nie jest całkowicie pewna. Producent jednak musiał się z tym zmierzyć i zweryfikować swoje zbyt optymistyczne założenia sprzedaży ograniczając produkcję o ponad 30%.
Plany produkcyjne zakładały, że dziennie z taśm produkcyjnych zejdzie 9 sztuk Vipera SRT. Teraz już wiemy, że ta liczba się zmniejszy, a minimum 2000 samochodów rocznie zostanie marzeniem właściciela marki Dodge, którym jest Chrysler.
Dodge SRT Viper jest ciekawym samochodem, skrywającym w swojej karoserii silnik V10 o pojemności aż 8,4 litra. Taki motor generuje 640 KM i 812 NM momentu obrotowego. Potwór ten został wyceniony w USA na około 105 tysięcy dolarów. Może po prostu kwota jest za wysoka? Hipotez jest wiele, a dealerzy muszą coś zrobić, ponieważ na razie sprzedano niecałe 500 sztuk, a drugie tyle stoi w salonach.
Konrad Stopa
Czytaj więcej na: http://www.autocentrum.pl/dodge/