Zmodyfikowane BMW Z4 to nic szczególnego, chyba że to terenówka w stylu Safari. Moim zdaniem coś takiego powinno powstawać seryjnie!
Wyjaśnię pokrótce jak powinno się modyfikować taki samochód jak BMW Z4 M coupe: felga, gleba, większa moc itp. itd. Są jednak ludzie, którzy wolą inaczej, jak właściciel prezentowanego BMW Z4 M ze Stanów Zjednoczonych. Zrobił on dość odważną przeróbkę swojego sportowego coupe na terenówkę w stylu Safari lub Baja. Wygląda po prostu imponująco!
Lift zawieszenia jest dość duży, a nadkola wycięte, by pomieścić terenowe opony. Osadzone są na 17-calowych alufelgach wyglądających jak zdjęte z jakiegoś wozu bojowego. Pod przednim zderzakiem kryje się solidna osłona silnika, a z przodu zamontowano zestaw dodatkowych lamp. Na dachu jako dodatkowe doświetlenie pracuje metrowej długości LED-owy reflektor. Nie to jest jednak najciekawsze, a tylna klapa tego BMW. W sepcjalnej wanience jest bowiem miejsce na dwa koła zapasowe! Do tego detale np. karbonowa lotka tylna. Wnętrze pozostało seryjne, podobnie jak 330-konny silnik 3,2 l.
Ten samochód możesz sobie kupić już teraz – jest wystawiony na giełdzie klasyków Bring a Trailer. Aukcja w tej chwili stanęła na $15,000, a kończy się za 5 dni. Potem można już śmiało ruszać w teren.
Moim zdaniem to BMW Z4 wpisuje się w świeży nurt – Safari Style
Z natury terenówki to wąski zakres rynku samochodowego, tak samo jak samochody sportowe. Połączenie cech obu tych segmentów powinno wyjść jako samochód dla nikogo, tymczasem odbiorcom bardzo się taki styl podoba. Niech za przykład posłuży właśnie ta aukcja, która odbija się szerokim echem na świecie. Projekt jest komentowany niemal w samych superlatywach i to nie jest pierwszy taki przypadek. W Polsce też mamy coś takiego – firma Walenda Motorsport zbudowała tego typu samochód Safari na bazie Porsche 924 z 1978 r. Gdy pojawił się na wiosennym fotospocie w stolicy był gwiazdą całego wydarzenia.

Może to jest jakiś pomysł dla producentów? Idea, która zbiera tak dużo pozytywnej energii wśród publiki chyba ma szansę się przyjąć. Samochody idą w kierunku lifestyle’u, a chyba nie może być nic bardziej lifestyle’owego niż sportowa terenówka-coupe. Jedyna firma, która do tej pory pokusiła się o podobny projekt to Alpine ze swoim A110 Sports X. Osobiście bardzo bym chciał zobaczyć coś takiego w produkcji seryjnej!
Bartłomiej Puchała
fot. Bring a Trailer