Bawarska marka szykuje się do wprowadzenia nowego języka projektowego Neue Klasse w nadchodzącym modelach. Minimalistyczny design zobaczymy już w tym roku wraz z nowym iX3. Tuż za nim podąża jeszcze bardziej wyczekiwane nowe BMW Serii 3. Co o nim wiemy?
BMW wycisnęło ze swojej Serii 3 praktycznie tyle, ile tylko się dało. Samochód ten zadebiutował w 2018 roku i jedynie w 2022 roku doczekał się drobnych poprawek. Jednak delikatnie przemodelowany projekt oraz nowy system inforozrywki iDrive 8 nie wystarczył, aby przytrzymać klientów przy tym modelu. W 2024 roku sprzedaż BMW Serii 3 spadła o 7,8 procenta i zapewne w kolejnych latach utrzyma się taka tendencja. Nic więc dziwnego, że Bawarczycy pracują nad jego nową, znacznie zmienioną odsłoną. Producent nie tylko zaserwuje nam nową stylistykę, lecz również pakiet nowoczesnych technologii oraz zmienioną gamę dostępnych jednostek napędowych.
Choć szyld Neue Klasse pojawia się w wielu pogłoskach oraz oficjalnych informacjach, to wątpimy, aby realnie przekształcił się w nazwę nowego modelu. BMW Serii 3 zbyt mocno zakorzeniło się w świadomości klientów, aby marka postawiła zrezygnować z tego szyldu. Z kolei Neue Klasse jest idealnym sloganem marketingowym dla nadchodzącego projektu. Niemniej jednak czeka nas pewna zmiana nazewnictwa u Bawarczyków. Mianowicie dopisek „i” występuje zarówno w nazwach samochodów elektrycznych, jak i w wariantach poszczególnych modeli. Aby nie wprowadzać zbędnego zamieszania wszelkie warianty pokroju 330i czy M340i odchodzą w niepamięć. Zamiast tego dostaniemy po prostu M350.
BMW Serii 3 może stracić swój charakter
Zmieni się również design samochodu. Wraz z zaprezentowaniem w 2023 roku koncepcji i Vision Dee, a także Vision Neue Klasse firma nakreśliła swoją przyszłość projektową. Zamiast złożonego języka projektowego z licznymi otworami, wlotami i zakrzywieniami dostaniemy gładszą, geometryczną bryłę. Możemy bliżej przyjrzeć się projektowi na kilku zdjęciach szpiegowskich, czy też na jednej z wizualizacji, która trafiła do sieci. Dla przykładu portal Motor1 bazując na fotkach szpiegowskich stworzył samochód, który jak dla mnie stracił charakter dawnego BMW Serii 3. Zamiast charakterystycznych nerek o mniej lub bardziej absurdalnej wielkości dostaliśmy podłużny, wąski grill rozciągający się w stronę błotników. Co więcej w jego rogach umieszczono równie wąskie reflektory. Do tego dostaniemy nowe wloty powietrza o prostokątnym kształcie. Liczę, że finalny projekt nie będzie czerpał tak wielu elementów z wcześniej wspomnianych koncepcji.
Z oferty nie znikną benzyniaki
Mamy jednak dobrą wiadomość dla fanów silników spalinowych. Przyszłość BMW nie rysuje się w tak elektrycznych barwach jak pierwotnie zakładano. Zapewne w ofercie nowej Serii 3 znajdziemy turbodoładowane czterocylindrówki, płaskie szóstki, a w topowych wariantach spod szyldu M być może dostaniemy podwójnie turbodoładowaną V6. Aby sprostać surowym normom emisji spalin Bawarczycy z pewnością dorzucą do oferty również jakieś hybrydy oraz hybrydy typu plug-in. Oczywiście dostaniemy również nowe i3. W jego ofercie znajdziemy zarówno warianty z dwoma silnikami elektrycznym oraz napędem na obie osie. Jednak nie powinno również zabraknąć oszczędniejszych, jednosilnikowych wersji z napędem wyłącznie na tył. Co więcej nowe, w pełni elektryczne M3 ma nam zaoferować 4 silniki i moc blisko 700 KM. Jednak producent ostrzy sobie zęby, aby przygotować rywala dla Tesli Model S Plaid lub Lucid Air Sapphire. Do tego będzie potrzebował ponad 1000-konne M3 Neue Klasse.
Z kolei we wnętrzu zapewne znajdziemy ogromny 17,9-calowy wyświetlacz centralny, który rozciąga się od siedzenia kierowcy do środka deski rozdzielczej i nawiązuje do tego, który możemy znaleźć w iX. Niemniej jednak niemiecki producent nie zamierza pakować wszystkich funkcji do tego ogromnego wyświetlacza. Bawarczycy zapewnili, że „będziemy mieć pokrętła tam, gdzie jest to konieczne. To nie jest samochód bez pokręteł lub elementów sterujących, to nie jest nasza wizja”.
Nowy język projektowy Neue Klasse zobaczymy jeszcze w tym roku wraz z nowym iX3, który zadebiutuje we wrześniu podczas salonu samochodowego we Monachium. Z kolei nowe BMW Serii 3 i w pełni elektryczne i3 zadebiutują w 2026 roku i trafią do sprzedaży w ramach roku modelowego 2027.
Damian Kaletka
fot. BMW