Ta „torówka” zaproszona na drogi publiczne okazuje się najbardziej sensacyjnym Bentleyem od lat. Przynajmniej do momentu zaprezentowania szkaradnego SUV-a. GT3-R zostanie wyprodukowany w ilości zaledwie 300 sztuk.
To jednak nie jest nic szczególnego. Bardziej zdumiewająca jest prędkość maksymalna, która jest… Najniższa w ofercie brytyjskiego producenta. Zanim auto trafiło pod strzechy, podniesiono w nim moc (dobrze przeczytaliście, podnieśli) z 528 do 580 KM, zmniejszono masę o 100 kg (co też nie powinno szkodzić osiągom) usuwając tylną kanapę i zastępując felgi i wydech lżejszymi odpowiednikami i skrócono przełożenia biegów.
Przez co pierwsza setka pada łupem już po 3.8 sekundy. Prędkość maksymalna to „jedynie” 273 km/h.
Marcin Koński
Fot: Bentley