AC Cars, najstarszy czynny brytyjski producent samochodów, planuje wznowienie sprzedaży kultowego modelu Cobra GT Roadster.
Po 3 latach ciągłego rozwoju i milionach zainwestowanych funtów, brytyjska firma AC powraca na rynek z kultowym modelem Cobra. Nowy model, nazwany dokładnie GT Roadster, jest bezpośrednim następcą pierwowzoru sprzed 61 lat. Na dodatek nie jest to kolejny przypadek wskrzeszenia starej legendy przy pomocy nowej technologii (mam tu na myśli napędy bezemisyjne), bo pod maską tego auta zagości jedyna słuszna jednostka – V8.
Jednak historia AC Cobry wcale nie musiała potoczyć się tak pięknie. Kultowy wóz zaczął swój żywot w 1953 roku jako niszowy roadster brytyjskiej manufaktury AC Cars o nazwie Ace. Pod maską pracował 2-litrowy motor sześciocylindrowy o mocy ledwo 105 KM. Model ten był stopniowo poprawiany, lecz dopiero propozycja Carrolla Shelby’ego, aby pod maską zmieścić proste i mocne V8 Forda o pojemności 289 cali sześciennych (4,7 l) był kluczowa. Dzięki lekkości i mocy Cobra zaczęła odnosić liczne sukcesy na torach wyścigowych i zbudowała własną legendę.
Właśnie ta legenda ma być kołem zamachowym projektu Cobry GT Roadster. Auto stworzono na specjalnie zaprojektowanej aluminiowej ramie przestrzennej, która zapewnia jednocześnie lekkość i wytrzymałość. Cobra ma dzielić z przodkiem te same uniwersalne wartości – szybkość, optymalny rozkład mas, tylny napęd i kultowy kształt nadwozia w pełni oddający ducha lat 60. W tworzeniu projektu od strony designu i inżynierii uczestniczyła włoska firma Icona Design Group.
AC Cobra GT Roadster – osiągi
Pod maską nowej AC Cobry zagości silnik V8 w dwóch wariantach – wolnossącym i doładowanym sprężarką mechaniczną. Nie podano jaką moc będzie miał wolnossący Roadster, ale topowy wariant ma rozwijać 663 KM i 780 Nm. W efekcie ważąca poniżej 1500 kg Cobra ma przyspieszać do 100 km/h w 3,6 s. Firma pozostawia klientom wybór skrzyni biegów – manualnej 6-biegowej lub 10-stopniowego automatu. Oczywiście auto będzie homologowane do poruszania się po drogach publicznych, choć szczyt możliwości będzie osiągalny jedynie na torze. Zupełnie tak jak 60 lat temu.
AC Cobra GT Roadster jest produktem małoseryjnym, dlatego każdy klient będzie uczestniczył w procesie tworzenia swojego egzemplarza. W takich przypadkach jedynym ograniczeniem jest wyobraźnia (lub portfel) klienta. Chętni na nowego Roadstera będą musieli wyłożyć co najmniej 285 tysięcy funtów, czyli ponad 1,5 mln złotych.
Bartłomiej Puchała
fot. materiały prasowe producenta
Komentarze 1