Większość sprowadzanych do Polski samochodów używanych przyjeżdża z Niemiec, ale ciekawych kierunków jest znacznie więcej.
Od lat około połowy aut używanych oferowanych na polskim rynku pochodzi z Niemiec. Jest to z wielu powodów ulubiony kierunek wszelkiej maści handlarzy i poszukiwaczy okazji. Niemcy są bogatym krajem,gdzie obywatele często wymieniają samochody, serwisują je należycie i nie oszczędzają na częściach. Jest to jednak kraj, w którym auta kręcą znaczne ilości kilometrów. Po drodze do Polski wiele z nich “gubi” z licznika 100, 200 czy 300 tysięcy kilometrów, by interes polskiego handlarza się zgadzał. Kupując auto z Niemiec trzeba się pogodzić z wysoką ceną lub z tym, że prawdziwa historia samochodu jest nieznana. Jeśli jednak nie chcesz się na to godzić, możesz poszukać gdzie indziej.
Francja
Wyprawa do Francji po używany samochód będzie oczywiście dłuższa niż do Niemiec, a użytkowane tam samochody mają zupełnie inną charakterystykę. Przede wszystkim Francuzi uznają rodzimą motoryzację,więc ich rynek zapełniony jest Peugeotami, Citroenami i Renault wszelkiej maści. Zazwyczaj są to małe pojazdy z małymi silnikami, bardzo często z dieslem pod maską. Jeśli auto było użytkowane w mieście, to prawdopodobnie bardzo dużo czasu spędzało w korkach, co nie wpływa dobrze na jednostkę napędową. Samochody z Francji mają bardzo często bogatą historię kolizji i parkingowych obcierek, choć kultura techniczna jest na wysokim poziomie.
Włochy
W ojczyźnie pizzy auta też są często poobijane i intensywnie eksploatowane w miastach, więc trzeba się uzbroić w cierpliwość szukając mniej pogniecionego egzemplarza. Włosi nie dbają o wnętrza aut, w których nie brakuje rys, połamanych plastików, rozdartych materiałów czy zanieczyszczeń. Mimo wszystko ten kraj ma swoją zaletę – w cieplejszym klimacie trudniej o obfitą korozję, a na pokładzie zawsze będzie klimatyzacja, najlepiej automatyczna. Italia to kopalnia okazji przede wszystkim dla poszukiwaczy i fanów włoskiej motoryzacji – wciąż jest tu sporo aut, które u nas dawno już poznikały z dróg, bo nie były bardzo szanowane. Jeśli więc rozglądasz się za Fiatem czy Alfą Romeo starej daty, po prostu musisz szukać w ich ojczyźnie.
Szwecja
Do tej pory poruszaliśmy się w strefie Euro, teraz pora zajrzeć do Skandynawii. Kraj ten wyróżnia się łatwym dostępem do informacji o samochodach – istnieje specjalny portal, gdzie wystarczy numer rejestracyjny auta, by przy pomocy prostego translatora dowiedzieć się wszystkiego o samochodzie, łącznie z ostatnim zarejestrowanym przebiegiem. W odróżnieniu od aut z Niemiec czy Francji, informacje te są dostępne zupełnie za darmo. Handlarze oczywiście o tym wiedzą (a przynajmniej większość z nich), więc często szwedzkie numery auta są zasłonięte na zdjęciach w ogłoszeniu. Zawsze można zadzwonić i spróbować się dowiedzieć jakie są numery, a jeśli sprzedawca nie chce udzielić takiej informacji, istnieje spora szansa, że ma coś na sumieniu. Do tego samochody w Szwecji są zazwyczaj bogato wyposażone imają duże silniki. Częstym niefabrycznym dodatkiem jest dodatkowe ogrzewanie postojowe i podgrzewacz silnika – przydatne gadżety w mroźne zimy. Największymi wadami Szwecji jest mały rynek, znaczne przebiegi samochodów i trudności komunikacyjne przy szukaniu okazji na miejscu.
Szwajcaria
Szwajcaria pod kątem motoryzacyjnym to trochę takie małe Niemcy, tylko jeszcze bogatsze i z jeszcze ostrzejszym podejściem do stanu technicznego pojazdów. Niewielkie wady auta są tutaj często przyczyną sprzedaży i wymiany pojazdu na nowy. Resztę wad i zalet sprowadzania samochodów z tego kraju opisał niedawno Adam w swoim artykule. Od siebie dodam tylko, że w Szwajcarii niemal nie występują samochody w biednych wersjach wyposażenia. Helweci po prostu kupują ‘full opcję’, a do tego często pokaźny motor pod maską.
Należy pamiętać, że Szwajcaria nie jest w UE, więc sprowadzenie stamtąd samochodu jest bardziej problematyczne i droższe niż z krajów Wspólnoty. Na szczęście nie jest problemem wymiana złotówek na franki szwajcarskie, bo przy pomocy platformy wymiany walut da się to zrobić taniej niż w banku i mieć więcej pieniędzy na wymarzony samochód. Dodatkowo, Walutomat oferuje teraz promocję świąteczną na wymianę walut – aż -50% na prowizję, a także pierwszy przelew zagraniczny za darmo.
USA
Auta ze Stanów to temat-rzeka. Ogólnie zasada jest jedna – 99% aut sprowadzonych z USA jest po mniejszych lub większych przygodach. Najczęstsze to auta powypadkowe, zalane lub niekompletne. Pozostały 1% to prywatny import zlecany przez ludzi, którzy są gotowi zapłacić za coś, co w Europie po prostu nie występuje w naturze. Weźmy chociażby klasycznego Forda Mustanga – na naszym rynku ceny tego modelu są napompowane, podczas gdy w Stanach jest tych aut mnóstwo i można je znaleźć w rozsądnej cenie. Krajobraz motoryzacyjny Ameryki jest zupełnie inny niż w Europie i istnieje wiele aut oferowanych na tamtejszym rynku, których my nawet nie znamy. Jeśli chcesz sprowadzić jeden z nich nie masz wyboru – pozostaje kupno w USA, kosztowny transport i stosowne opłaty celno-skarbowe w kraju.
Niezależnie czy interesujesz się autami z Niemiec, Szwajcarii czy USA, wybierając się na poszukiwania możesz skorzystać z wygodnego wirtualnego kantoru. Zaoszczędzisz nie tylko pieniądze, ale i cenny czas dokonując wymiany w domu lub na urządzeniach mobilnych. Podsumowując – szybko,wygodnie i korzystnie.
Bartłomiej Puchała