Wprowadzenie całej gamy nowych modeli ma być lekarstwem na spadek sprzedaży w zeszłym roku.
Zeszłoroczny chaos związany z normami WLTP odbił się w Audi czkawką. Przez wymuszoną niedostępność wielu wersji silnikowych sprzedaż ogółem spadła o 3,5% w całym 2018 r. Audi planuje wrócić na właściwe tory ofensywą nowych, usportowionych modeli.
Zacznijmy wyliczanie od modeli S. W tym roku pojawi się nowe S8, a zaraz po nim pewnie SQ8 i S7 Sportback. Wprowadzone w zeszłym roku nowe A6 doczeka się wersji S6 w nadwoziach Limousine i Avant. Możliwe jest pojawienie się modelu SQ3, którego zamaskowane wersje były już widywane.
Nie wiadomo czy Audi ma na myśli wprowadzenie także modeli już zaprezentowanych jako nowości roku 2019. Przypomnijmy, że chodzi o RS5 Sportback, R8 po faceliftingu, TT RS po faceliftingu i SQ5 TDI. Plotki mówią o powrocie tylnonapędowego modelu R8, ale nie ma do końca pewności czy to się wydarzy w tym roku.
My szczególnie mocno chcemy zobaczyć nowe SQ8, a Ty na który sportowy model Audi czekasz najbardziej?
Bartłomiej Puchała
fot. Audi, motor1.com