Segment hot hatchy rozwija się w najlepsze. W Genewie zadebiutuje kolejny, długo wyczekiwany gracz – Seat Leon Cupra. 280 KM zapowiada ogromne emocje!
Podstawowy Leon dzięki agresywnej linii nadwozia jest bardzo ładnym i sportowo wyglądającym samochodem. Spory grill, LEDowe reflektory oraz krótka, zwarta sylwetka cieszą oko, ale to przecież nie wszystko. W segmencie hot hatchy najważniejszy jest silnik i jego osiągi.
A ten nie jest już taki słaby. Dwulitrowa jednostka benzynowa ma 280 KM i wyprzedza Golfa GTI o prawie 60 koni mechanicznych. To tylko 20 mniej niż Golf R. Samochód będzie napędzany na przednią oś poprzez 6-biegowy automat DSG. Do utrzymania auta w ryzach będzie służyć tzw. szpera, czyli mechanizm różnicowy o zwiększonym tarciu. Na dane techniczne dotyczące osiągów musimy niestety jeszcze poczekać.
Zmiany w stosunku do normalnej wersji znajdą również odzwierciedlenie w sportowym zawieszeniu, układzie kierowniczym oraz hamulcach. Jest to oczywiste przy takiej mocy. Oryginalnego smaczku dodadzą wielkie felgi, kilka emblematów, czarne lusterka oraz sportowe fotele z inną kierownicą. Co ciekawe ten hot hatch będzie można zamówić z 5-cioma drzwiami. Cena – nieznana.
Jesteśmy zachwyceni i nie możemy się doczekać premiery!
Konrad Stopa