Site icon Moto Pod Prąd

130 lat samochodu z silnikiem spalinowym

lancia spyder 77550 640

lancia spyder 77550 640

Już kilkaset lat temu próbowano skonstruować pojazd mechaniczny, jednak wszystkie te próby kończyły się fiaskiem. I dopiero 29 stycznia 1886 roku niemiecki inżynier Carl Benz zgłosił patent „pojazdu z napędem spalinowym”. W tym samym roku, niezależnie od Benza, Gottlieb Daimler zbudował swój napędzany silnikiem powóz. I właśnie tak ,130 lat temu narodził się samochód.

Pierwszy automobil – Carl Benz

Pierwszy automobil, który pojawił się na świecie był pomysłem Carla Benza. Zbudował on w roku 1885 samochód (choć oczywiście w dzisiejszym rozumieniu tego słowa skonstruowana maszyna samochodu jeszcze nie przypominała) na specjalnie zaprojektowanym podwoziu i zamontował tam poziomo jednocylindrowy silnik czterosuwowy (jego pojemność skokowa wynosiła 954 ccm a moc maksymalna to 0,55 kW/0,75 KM przy 400 obr./min). I w ten właśnie sposób powstała absolutna nowość – całkowicie samobieżny, trójkołowy pojazd napędzany silnikiem spalinowym. Jego maksymalna prędkość wynosiła zawrotne 16 km/h. Jego pojazd (Benza) nazwano w urzędzie patentowym „Benz Patent-Motorwagen Nummer 1”. Może dlatego, że była to konstrukcja trzykołowa, jego wehikuł nie zdobył uznania wśród potencjalnych klientów. Wydaje nam się, że niedoszli klienci uznali jego kształty za nazbyt ekstrawaganckie. W ówczesnym okresie panowała moda na dyliżanse czterokołowe, nie pojazdy trzykołowe. Jednak mimo tego, że maszyna się nie przyjęła, to właśnie pojazd Benza uważany jest za pierwszy samochód użytkowy z szybkobieżnym silnikiem spalinowym, który został zbudowany całkowicie od podstaw.

Publiczną prezentację tego epokowego wynalazku zorganizowano 3 lipca 1886 roku na ulicy Ringstrasse w Mannheim. Ale nie to wydarzenie było przełomem. O dziwo dopiero wyprawa z Mannheim do Pforzheim i z powrotem, odbyta w sierpniu 1888 roku była wydarzeniem epokowym. Ale za sterami swojego wynalazku nie siedział jednak Carl Benz a jego żona Bertha wraz z synami – Eugenem i Richardem, bez wiedzy wynalazcy ruszyli oni w pierwszą w historii daleką podróż automobilem.

Wilhelm Maybach i Gottlieb Daimler

Mimo zbieżności dat wykonania pierwszych pojazdów napędzanych „szybkoobrotowymi” silnikami, prace prowadzone przez Benza i Daimlera nad tymi pojazdami przebiegały zupełnie inaczej. Benz projektował i budował swoje pojazdy samemu, jedynie wraz z kilkoma mechanikami niezbędnymi do pomocy. Daimler natomiast budował je we współpracy ze świetnym, znanym obecnie na całym świecie konstruktorem Wilhelmem Maybachem.

Jednak zanim poznał Maybacha i się z nim zaprzyjaźnił, Daimler na własną rękę zdobywał wiedzę techniczną. I choć był synem właściciela sklepu piekarniczego, to nie poszedł w ślady ojca. Jego pochłonęła technika. Po szczęśliwym ukończeniu gimnazjum młody Daimler podjął pracę u rusznikarza i wykazał duże zdolności przy budowie pistoletów. Jednak wciąż głodny wiedzy technicznej kształcił się dalej i ukończył politechnikę w Stuttgarcie.

Karierę w przemyśle rozpoczął jaki kierownik fabryki (lata 1872-1882), w której budowano silniki gazowe. W 1882 wraz ze znanym, wspomnianym powyżej Wilhelmem Maybachem założył warsztat, w którym już po roku wspólnie zbudowali szybkobieżny silnik benzynowy.

Dokładnie w tym samym roku co Benz, czyli w roku 1886, Daimler swój pierwszy samochód zaprezentował szerokiej publiczności. Jednak on umieścił silnik benzynowy nie na trójkołowym, lecz na czterokołowym podwoziu. Skrętna była tu cała przednia oś. Zaprezentowany przez niego pojazd znacznie bardziej przypominał bryczkę, od której tylko ktoś odczepił konia. W przypadku awarii samochodu właśnie taki kształt miał być pomocny, gdyż łatwo było doczepić do niego zwierzę pociągowe. Po następnych modernizacjach, kombinacjach i zmianach silnik stworzony przez Daimlera miał moc 3,75 konia mechanicznego, co umożliwiało rozpędzenie samochodu do zawrotnej szybkości 32 km/h.

Pierwsze samochody spotykały się z bardzo małym zaufaniem klientów. Niezwykle często budziły one wręcz uśmiechy pełne niedowierzania, ponadto denerwowały silnikami, które powodowały wiele hałasu. Mimo przeszkód nic nie mogło już zatrzymać ich błyskawicznego wręcz rozwoju. Samochód, od prototypów i pierwszych, niezgrabnych egzemplarzy stawał się coraz doskonalszy – nie tylko na zewnątrz, ale również i wewnątrz.

Autor
Artykuł został przygotowany przez firmę FastServ z Poznania – profesjonalnego mechanika samochodowego, oferującego naprawy SMART, blacharstwo, lakiernictwo i pełen zakres usług serwisowych.
Exit mobile version