Dziś zaglądam do garażu pewnego krakowskiego youtuber’a, który wdarł się w branżę dość innowacyjnym projektem i pomysłem na kanał. Wheel with it to moim zdaniem świetna nazwa i nie mogłem sobie odpuścić, by nie przepytać założyciela i lidera tego kanału, czyli Szymona Koniecznego.
Trzeba przyznać, że treści, które tworzy Szymon z ekipą to porządna dawka motoryzacyjnej wiedzy. Wiele zestawień, historii oraz motorsportu w przyswajalnej formie to świetna porcja merytorycznych informacji. Nie brakuje też oczywiście rozrywki, testów i bardziej lifestylowych projektów, jak choćby budowanie własnych aut.
Zacznijmy więc nasz mini wywiad!
1. Jakie było Twoje pierwsze auto i jak je wspominasz?
Moim pierwszym samochodem było BMW E36 325i z 1991 roku. Wspominam je bardzo dobrze, niesamowicie wiele mnie nauczyło jak chodzi o opanowanie auta i było absolutnie bezawaryjne mimo dość ciężkiego żywota w rękach “młodego i gniewnego”. Może 192KM, napęd na tył i brak jakichkolwiek systemów bezpieczeństwa (nawet poduszek powietrznych, o ile dobrze pamiętam) nie brzmią jak idealna recepta na pierwsze auto, ale mogąc cofnąć się w czasie dokonałbym dokładnie tego samego wyboru. Jedynie – z perspektywy czasu nie sprzedałbym tego auta, patrząc po tym jak zyskały na wartości. Tym bardziej, że miałem zgodną z VINem wersję silnikową M50B25NV – co wśród fanów marki jest niemałym kąskiem.
2. Czy próbowałeś kiedykolwiek zaimponować komuś (np. dziewczynie) swoim samochodem?
Samochodem nie. Bardziej umiejętnościami i o dziwo czasami to wychodziło, choć raczej nie w przypadku dziewczyn – bo te zwykle się bały :D Próby imponowania umiejętnościami zostawiłem na tor i tylko dla kolegów, którzy dzielą tę samą pasję.
3. Jakiego auta nie życzyłbyś nawet wrogowi?
Łady Nivy. W swoim życiu miałem epizod pracy w firmie zajmującej się samochodami terenowymi, więc miałem okazję pojeździć wieloma takimi autami. Łada Niva była autentycznie najgorszym motoryzacyjnym doświadczeniem w moim życiu. Zerowa precyzja układu kierowniczego, zerowy komfort, wybieranie biegu przypominało bardziej losowanie, silnik pozwalał co najwyżej na toczenie się, a materiały we wnętrzu… no mam wrażenie że zabawki dla dzieci są robione z lepszych plastików.
4. Czym jeździsz na co dzień i dlaczego?
Aktualnie najczęściej wykorzystywanym przeze mnie samochodem jest BMW E46 Compact z 2-litrowym, 4-cylindrowym benzynowym silnikiem. Poszukiwałem jakiejś taniej w zakupie i eksploatacji bazy, która nie będzie dużo paliła i parkując ją na mieście nie będę drżał myśląc o jakimś obiciu drzwi czy porysowaniu… czyli po prostu szukałem przeciwieństwa mojego Chevroleta Camaro. W życiu nie pomyślałbym że kupię prawdopodobnie najbrzydsze BMW w historii, ale zrobiłem to z pełną świadomością. Naprawdę polubiłem ten samochód, choć wciąż uważam że jest po prostu szpetny.
5. Czy masz na koncie jakieś punkty karne?
Od kilku lat nie miałem żadnych, natomiast niedawno kilka złapałem. 4 lub 6, nawet dokładnie nie pamiętam. Nie ma czym się chwalić, niestety za prędkość – zagapiłem się wjeżdżając w teren zabudowany.
6. Co sądzisz o polskich kierowcach?
Robert Kubica, Krzysztof Hołowczyc, Piotr Więcek, Mikołaj Marczyk, Marian Bublewicz, Kuba Przygoński… jest wielu niezwykle utalentowanych polskich kierowców, którzy są (lub byli) niesamowici w swojej dziedzinie motorsportu. A jak chodzi o tych spotykanych na drogach to jest bardzo różnie…
7. Który z motoryzacyjnych mitów jest Twoim ulubionym?
Oczywiście ten, że samochodami marki BMW jeździ najgorszy sort kierowców, z których najprawdopodobniej większość ma przeszłość kryminalną i żaden z nich nie potrafi używać kierunkowskazu. Jako dumny posiadacz E46 Compact staram się swoją postawą na drodze z tym mitem walczyć.
8. Najciekawsza anegdota z nagrań?
W zeszłym roku zrealizowaliśmy serię Roadtrip – trzema amerykańskimi samochodami 5000 kilometrów po Europie, zwiedzając najbardziej legendarne miejscówki o motoryzacyjnym tle. Podczas każdego z trzech noclegów we Włoszech następującego dnia z samego rana pod hotelem czekała na mnie… policja. Pierwsza pobudka telefonem z recepcji i widokiem Carabinieri w lobby nie była zbyt przyjemna. Później już się przyzwyczaiłem, tym bardziej że policja za każdym razem tylko pytała o mój adres zamieszkania, ale i tak będąc postawionym w takiej sytuacji i nie znając jej podłoża czułem się niepewnie. Okazało się, że całe stresujące zamieszanie było związane z mandatem, który kiedyś dostałem we Francji i którego to opłacenie najprawdopodobniej nie zostało odnotowane w międzynarodowym systemie. Włoska policja ma połączenie z systemem hotelowym, więc po zameldowaniu się w każdym z nich przyjeżdżali w odwiedziny…
9. Motocykl czy samochód?
Oj, zdecydowanie samochód. Motocykle to nie moja bajka, mam jakiś nabyty strach przed jednośladami. I nie chodzi tu nawet o to że bałbym się, że ja nie będę potrafił jeździć. Można być genialnym kierowcą, ale wystarczy jakiś nieprzewidywalny błąd innego uczestnika ruchu w osobówce i skutki spotkania z nim mogą być bardzo nieprzyjemne.
10. Gdyby nie motoryzacja to…
Nie miałbym pasji. Jestem dosyć monotematyczny. W wolnym czasie, który mam na siebie zasadniczo każdą wolną chwilę poświęcam na coś związanego z motoryzacją. Czytanie o nowościach, przeglądanie ogłoszeń samochodów, oglądanie ulubionych motoryzacyjnych kanałów na YouTube, grzebanie przy samochodzie, spotkania z znajomymi którzy dzielą tę pasję… Nie powiem, że motoryzacja to całe moje życie. Ale na pewno jest to jego gigantyczna część.
Pytania dodatkowe ponad standardowe 10, bo czasem to za mało!
1. Skąd pomysł na działalność YT?
Jest to efekt połączenia dwóch pasji dwóch osób. Mojej – motoryzacji oraz mojego przyjaciela od czasów podstawówki – nagrywania. Poza tym od zawsze marzyłem by móc robić to co kocham, kręciła mnie wizja bycia dziennikarzem motoryzacyjnym (ten pomysł ewoluował i dość mocno się rozbudował). Telewizja wydawała się dla mnie zbyt wysokim progiem, więc postawiłem na medium od którego może zacząć dosłownie każdy – czyli od internetu.
2. Czym zaskoczycie niebawem?
Nie chcę zbyt wiele zdradzać, ale nadchodzi pewna ciekawa kolaboracja, która na pewien czas wywiezie nas z dala od domu. Dokąd i czym nas wywiezie – zobaczycie prawdopodobnie jesienią.
I co – zaciekawieni kwestią Wheel with it. ? Śmiało możecie ich śledzić na social mediach, a niebawem kolejni ciekawi goście serii 10 pytań do!
Rozmawiał Konrad Stopa