Dzisiaj moje pytania wędrują do pewnej Pani, która lubi samochody i prędkość. Gosia Prus jest pełnoprawnym kierowcą rajdowym, który uwielbia Subaru, co w pełni rozumiem.
Kolejny wtorek, więc kolejne10 pytań do, a w nim ciekawa osoba. Niedawno w sieci trafiłem na losy Małgorzaty i mocno zaciekawiła mnie jej historia. Przygoda z motorsportem, która ciągle trwa, więc oby rozwijała się jak najbardziej.
Jeśli chcecie śledzić te losy na bieżąco, to proszę tutaj link do IG lub FB. A my w międzyczasie przechodzimy do pytań.
1. Jakie było Twoje pierwsze auto i jak je wspominasz?
Moim pierwszym autem było Subaru Impreza w pierwszej generacji z silnikiem wolnossącym. Nasza przygoda nietrwała długo, bo szybko zaczęło się wszystko psuć, a nie miałam wystarczających środków na naprawę. Mimo tego wspominam bardzo dobrze.
2. Czy próbowałaś kiedykolwiek zaimponować komuś (np. chłopakowi) swoim samochodem?
Nie, nie miałam nigdy potrzeby imponowania komuś za pośrednictwem auta. Żyje według własnych reguł, nie na pokaz. Chociaż jak ktoś zaczyna się źle wypowiadać na temat, któregoś z moich aut to się uruchamiam 🫣
3. Jakiego auta nie życzyłbyś nawet wrogowi?
Staram się nie mieć w sobie zawiści wiec nic też po złości bym nie poleciła. Owszem są modele, które bardziej lub mniej wadliwe ale najczęściej jest to konsekwencja nieprawidłowego serwisowania bądź wady fabryczne na które wpływu nie mamy.
4. Czym jeździsz na co dzień i dlaczego?
Jeżdżę BMW serii 4 w Coupe. Kupiona została przypadkiem, miała być na handel, ale tak mi wpadła w oko, że została. Dlaczego? Udało się kupić wersje z silnikiem 2.0 218 KM, która jest bardzo ekonomiczna, elastyczna w trasie i bezawaryjna – a przez 2 lata zrobiłam ponad 70 tys. km i nigdy nie zawiodła. Pod domem stoi też moja ukochana Impreza, którą jeżdżę głównie po mieście, w trasy zdecydowanie BMW.
5. Czy masz na koncie jakieś punkty karne?
KLIKNIJ
6. Co sądzisz o polskich kierowcach?
Uważam, że świadomość jest coraz większa jeśli oczywiście ktoś chce tą wiedzę przyswoić bo nie raz trafiali nam się na szkoleniach kierowcy z długim stażem, którzy wiedzą „wszystko” ;)
Jest coraz więcej ośrodków doszkalajacych, coraz więcej firm korzysta ze szkoleń na płytach poślizgowych, w których uświadamiamy kierowców, co się dzieje z autem w sytuacji awaryjnej, jak jej uniknąć, a jak już nastąpi to jak się zachować. Wszystkie ODTJ w Polsce i szkoły bezpiecznej jazdy robią kawał dobrej roboty, mamy świetnych instruktorów, wiec wierze, że z roku na rok będzie lepiej :)
7. Który z motoryzacyjnych mitów jest Twoim ulubionym?
8. Motocykl czy samochód?
9. Gdyby nie motoryzacja to…
Motoryzacja. Była to moja świadoma decyzja o przejściu do pracy w salonie samochodowym. Wcześniej pracowałam w branży beauty i totalnie nie był to mój konik. Byłam handlowcem, całkiem niezłym, ale to totalnie nie było to. W motoryzacji odnalazłam się w moment i jestem już 7 lat. Jestem typem osoby, która angażuje się w 100% wiec nie wyobrażam sobie wykonywać pracy, w której nie czułabym się dobrze. Teraz swoją prace lubię bardzo dlatego jak ktoś mnie pyta kiedy odpoczywam, bo ja to tylko ciągle w tej pracy – odpowiadam, że nie potrzebuje bo naprawdę lubię to co robię, zresztą to po mnie widać :)
Dobrze się gada, aż żal kończyć, więc trochę to musiałem przedłużyć. Poniżej kolejne pytania!
Większe emocje za kółkiem rajdów czy podczas negocjacji ze sprzedażą aut?
To zupełnie inne sprawy i inny rodzaj emocji. W aucie mam totalne skupienie, jestem tu i teraz w momencie startu w wyścigu czy podczas odcinka specjalnego na rajdzie zapominam o wszystkim innym, skupiam się na jeździe i dojechaniu do mety. To adrenalina i rodzaj szczęścia, które jest nie do opisania :)
A negocjacje to taka trochę gra na emocjach, w której musisz znać zasady, mieć dużo wiedzy i dobrze grać.
Jakie plany sportowe na 2024?
Jak zawsze ambitne wiec nadal nad tym pracuje, natomiast na ten moment mogę potwierdzić, że kontynuuje starty w Mistrzostwach Polski Rallycross w klasie RWD CUP oraz zadebiutuje w nowym aucie w Rajdowych Samochodowych Mistrzostwach Polski. Więcej jednak zdradzić na razie nie mogę.
Tak więc czuję, że o Gosi możemy jeszcze nie raz usłyszeć, więc trzymam mocno kciuki i was też o to proszę!
Rozmawiał Konrad Stopa
A my na youtube bawimy się tak:
