Fani plakatów motoryzacyjnych znają go na pewne. Carsplashart tworzy w czasie rzeczywistym niesamowite dzieła, które nic tylko licytować i wieszać na ścianach. Michał Koziołek odpowiedział mi na kilka pytań.
Michał tworzy swoje obrazy w charakterystyczny sposób, więc pewnie poznacie jego dzieła. Występował też nie raz w programach TVN Turbo, a także spotkacie go na różnych eventach motoryzacyjnych, gdzie się wystawia, a przy okazji rysuje. Nie ma co czekać tylko czas na 10 pytań do…
1. Jakie było Twoje pierwsze auto i jak je wspominasz?
Moim pierwszym dyliżansem był Wartburg 353, mega dobrze go wspominam, bo miałem wtedy 13 lat :P ojciec dostał go w spadku po dziadku, a potem ja go przyjąłem. Uczyłem się na nim jeździć po bieszczadzkich lasach :P
2. Czy próbowałeś kiedykolwiek zaimponować komuś (np. dziewczynie) swoim samochodem?
Chyba każdy facet z benzyną we krwi próbował kiedyś zaimponować komuś fura więc i mi się to zdarzyło…z pewnością nie raz. Myślę, że nawet teraz gdzieś z tyłu głowy, chce nadal imponować Natalii autem :P
3. Jakiego auta nie życzyłbyś nawet wrogowi?
Ogólnie, to nie mam wrogów :P albo przynajmniej nie wiem o nich, ale gdyby tacy istnieli, to…hmmm, problem jest u mnie taki, że mam dziwną skalę jeśli chodzi o auta. Dla mnie każdy pojazd jest na swój sposób wyjątkowy, jedne lubię bardziej, inne mniej, ale nie mam aut, których na maxa nie lubię, albo uważam, że są idealne dla wroga.
4. Czym jeździsz na co dzień i dlaczego?
Dobre pytanie, ogólnie mamy trochę samochodów w kolekcji, od Lochy W140 przez klasycznego Jaguara itd., ale najfajniejszy pojazd i ten, który najbardziej daje mi radość z poruszania się nim, to Renault R4, oczywiście zmodyfikowany przez nas. Jakieś 14 miesięcy temu skończyliśmy go z Natalią robić (oczywiście przy pomocy moich dobrych Mordeczek) i od tamtego czasu zrobił już 36 tys. km…także nie ma lekko z nami :) Jest obniżony, szeroka felunia, ręcznie malowany z zewnątrz, taka maskotka CarSplashART’u , a przy okazji mój daily car :)
5. Czy masz na koncie jakieś punkty karne?
Wydaję mi się, ze nie mam, ale w tamtym roku dostałem jeden mandat, za brak tablicy rejestracyjnej z przodu.
KLIKNIJ
6. Co sądzisz o polskich kierowcach?
Oooo, temat rzeka, nie da się tego uśrednić chyba. Ogólnie nie mam złego zdania, wiele osób potrafi przewidywać ruchy innych kierowców na drodze itd, jeżdżą dynamicznie, ale nie brawurowo, ale jest tez masa ludzi, która wygrała prawko w zdrapce. Kierunek w prawo, skręcamy w lewo, szukanie miejsc parkingowych absolutnie bez mapy, wyjeżdżanie z uliczek na główna bez jakiegokolwiek zerknięcia na boki, wyprzedzanie na trzeciego, absolutnie bez głowy, czy jeżdżenie, jakby byli jedynymi kierowcami na drodze są bardzo częstym zjawiskiem. Fakt tez, że jest u nas bardzo dużo ludzi z całej Europy, ciężko ocenić, czy w środku siedzi Polak, czy ktoś z innego Państwa.
Gdybym miał to podsumować, to najbardziej mnie irytuje brak myślenia w czasie jazdy autem
7. Który z motoryzacyjnych mitów jest Twoim ulubionym?
„wlałem 98 do Seicento i dostaje takiego kopa, że Ferrari ćpało dym z mojej rury”, chociaż nie wiem, czy to mój ulubiony :P
8. Wymarzone auto?
„Wymarzone auto?, Dobre pytanie, w sumie kilka już takich mam, a zwłaszcza nasz Renault :) gdybym jednak dal się ponieść marzeniom, to na sto procent w moim garażu musiałby się znaleźć Viper pierwszej generacji, RWB 964 we własnym malowaniu, ale na samym szczycie podium byłaby Toyota AE86 Trueno, oczywiście biało-czarna :) to byłoby prawdziwe spełnienie marzeń i mam nadzieję, że uda się je osiągnąć.
9. Motocykl czy samochód?
Jedno i drugie :) osobiście, uważam, ze każdy kierowca przed jeżdżeniem autem, powinien przez miesiąc pojeździć motocyklem, bardzo uczy przewidywania sytuacji na drodze i pokory :) a to może się przydać w aucie.
10. Gdyby nie motoryzacja to…
Sporty ekstremalne, chociaż nie wyobrażam sobie życia bez niej, gdyby jednak tak było, to znacznie więcej czasu przeznaczyłbym na moją druga wielką pasje, czy sporty ekstremalne na rowerach.
Skupmy się jeszcze na tych obrazach, bo to mega sprawa!
1. Skąd pomysł na takie prace?
Od najmłodszych lat rysowałem, potem jak miałem 12 lat kupiłem za ciężko zarobiony kesz (rozwoziłem rowerem plakaty z kumplem po mieście o tym, że pewnej rodzinie pies zaginął) motorynke romet :) i tak rodziło się to we mnie przez kolejne lata. Jak miałem 18 lat zacząłem uczyć rysunku (aktualnie prowadzę od 18 lat szkołę rysowania) motoryzacja była zawsze drugą ogromną pasją i starałem się łączyć rysowanie z pojazdami. Udało mi się założyć biuro projektowe, stworzyć kilka projektów pojazdów, motocykli, rowerów i tak się to rozwijało latami :) dzisiaj rysuję na zamówienia po całym Świecie, spotykam masę rewelacyjnych ludzi, zbieram wspomnienia i nie chciałbym zmienić swojego życia za nic. Wiadomo, raz lepiej, raz gorzej, jak to we własnych działalnościach, ale uśmiech na mordce 24h n a dobę.
2. Jak długo tworzysz jeden obraz ?
To zależy, co robię, ale takie standardowe prace, to około 1,5 godziny. Są oczywiście też takie co robię 40h, albo i trzy tygodnie :) wszystko zależy od projektu i zakresu :)
3. Co najlepiej w historii Ci się rysowało?
Uwielbiam każde zlecenie, ale coś co daje mi najwięcej radości, to rysunki, które robię dla siebie, nie na żadne zlecenie, tylko coś co siedzi mi w głowie i potrzebuje to wyrzucić z niej w formie rysunku :) nie mówię, że zawsze jest to ciekawe, ale satysfakcja wewnętrzna dobija do końca skali :P
Stęskniliście się za tą serią? Uwierzcie, że niełatwo złapać moich rozmówców. W grze toczy się kilka nazwisk, więc na 2023 rok jest postanowienie by rozmów było jeszcze więcej. Jak macie ochotę to podrzucajcie nazwiska.
A jak spodobało Wam się to co robi Carsplashart to zaglądajcie na jego social media – FB lub IG i kupujcie na sklepie!
Rozmawiał: Konrad Stopa
