Zima nigdy się nie anonsuje, nie zapowiada – o to przyjdę jutro, załóż śniegowce, wyciągnij z dna szafy czapkę i najgrubszy szalik, przed wyjściem z domu zjedz ciepłe śniadanie, bo możesz wrócić później niż zwykle.
Co roku jest tam samo. Zima po prostu się zjawia. Niby wiemy, kiedy się jej spodziewać (przełom listopada i grudnia), ale wystarczy, że przyjdzie ciut za wcześnie albo chwilkę się spóźni, a powoduje paraliż w życiu rodziny i miasta. Tylko dzieci nie są sparaliżowane. Wręcz przeciwnie. Kiedy rodzice walczą z odśnieżaniem i odpalaniem samochodu one jadą do szkół i przedszkoli ukochanymi sankami. Wystarczy wyciągnąć je z piwnicy i od razu są gotowe do podróży. Mają dobry poślizg, stabilnie trzymają się podłoża, ich płozy na pewno nie zakopią się w zaspie śniegu tylko lekko ją pokonają. Dzieci bezpiecznie i bezproblemowo docierają na miejsce przeznaczenia. Są zadowolone i uśmiechnięte. Rodzice mają już trochę gorzej, bo ich auta bez przygotowania już tak lekko zasp nie pokonają, a jak się poślizgają, to na pewno nikomu do śmiechu nie będzie.
Dlatego naprawdę warto przygotować samochód do zimy. W trosce o bezpieczeństwo swoje, swojej rodziny, innych uczestników ruchu. Zmiana opon zimowych to absolutne minimum. W wielu krajach europejskich kierowca podróżujący autem na letnich oponach w sezonie zimowym, dostanie mandat. W Polsce jeszcze nie ma obowiązku wymiany opon, więc wciąż wielu kierowców próbuje się prześliznąć przez zimę, ufając, że może w tym roku będzie lekka, że jakoś się uda i nic złego się nie stanie. Ale nie warto liczyć na łut szczęścia, stawką jest nie tylko komfort i przyjemność jazdy, ale stawką może stać się także ludzkie życie lub zdrowie.
Wielu kierowców, którzy przespali jesień i nie pomyśleli o wymianie opon, sprawdzeniu akumulatora, wymianie oleju, zabezpieczeniu całego pojazdu zawczasu, teraz głowi się jak zrobić to szybko, tanio i bezboleśnie. We wszystkich punktach wymiany opon kolejki. Akumulator przestaje działać zawsze w najmniej odpowiednim momencie… Ale to nie musi być problem. Dlatego już dziś podpowiadamy komfortowy sposób na przygotowanie samochodu do zimy – nie czekaj, odwiedź sprawdzonego mechanika, oddaj samochód do przedzimowego przeglądu. Zaskocz zimę w tym roku i przygotuj auto póki jeszcze jesienna aura za oknem.
Komfort zimowych podróży, świadomość, że można liczyć na pomoc są szczególnie ważne w tym przedświątecznym okresie, gdy wszyscy się spieszą i próbują załatwić mnóstwo sprawa naraz. To także gwarancja spokojnej podróży dla tych z nas, którzy przemierzą autem setki kilometrów, by spędzić święta w gronie najbliższych. Warto zabezpieczyć się wcześniej, by dojechać na miejsce o
czasie. Święta na nas nie poczekają.
Wesołych, bezpiecznych Świąt!
Współpraca: Artykuł został przygotowany przez redakcję serwisu www.naprawauto.eu |