Czas na kolejne zestawienie niezbyt chlubnych ogłoszeń z naszych portali aukcyjnych. Niestety, materiałów do tej listy ciągle nie brakuje, a prawdziwe przebiegi niektórych egzemplarzy czasem ostro szokują!
W Hitach Allegro, chcemy pokazać Wam auta niecodzienne lub te, na które warto zwrócić uwagę przy ewentualnych planach zakupu. Nie pokazujemy gotowych aut do brania w ciemno, a jedynie propozycje modeli, na które człowiek czasem nie zwraca uwagi, a naszym zdaniem powinien. W poniższych Kitach allegro pojawią się jednak konkretne egzemplarze, których zdecydowanie lepiej unikać – przynajmniej bez wynegocjowania odpowiedniej obniżki.
W dzisiejszym zestawieniu skupimy się tylko na przebiegach. Mimo to będzie ciekawie, bo pojawią się auta młode, ale też nie tylko osobowe. Czas na kilka „cofek” w kolejności od najmniejszej do największej…
1. Jaki sens w aucie dostawczym jest kręcenie licznika o 10 tysięcy km? Przecież to woły robocze, którym chyba akurat taka liczba nie zrobi żadnej różnicy. Brak pytań !
Było: 246 505 km (21-10-2015), jest 238 236 dzisiaj, a link – tutaj.
2. Czas na gwiazdę na masce. Auto, w którym kręcenie licznika nie ma sensu, ponieważ pierwotny przebieg był już niski. Ale nie, lepiej przedobrzyć, przecież zawsze coś można dorobić…
Było: 215 926 km (30-05-2014), jest 163 000 dzisiaj, a link – tutaj.
3. Volvo V70 w najwyższej wersji Summum to naprawdę auto Premium. Tutaj z 2012 roku, czyli w miarę młode auto z zagranicy. Wszystko ładnie, pięknie, ale cofka o 50 tys. musiała być!
Było: 127 000 km (30-10-2015), jest 77 034 km (09-11-2015), a link – tutaj.
4. Znowu pojawiła się Vitara, która no musiała również zejść poniżej magicznego 200 k km. Jest nawet książka serwisowa – podobno prawdziwa i wiarygodna – ta akurat.
Było: 265 000 km (22-09-2015), jest: 195 716 km teraz, a link – tutaj.
5. Sławnego Passka nie mogło zabraknąć w naszym zestawieniu. Tutaj pełnoletni egzemplarz, bogato wyposażony i to jeszcze z AWD. Rodzynek jak się patrzy, szkoda tylko, że odmłodniał o 33 % przebiegu. Cena: 3 tysiące złotych przynajmniej nie razi w oczy.
Było: 361 000 km (21-08-2015), jest: 240 000 teraz, a link – tutaj.
6. Ze Szwecji przywędrował przez Bałtyk Opel Meriva. Auto z 2004 roku i jakoś nie chce się sprzedać, więc całkiem przypadkiem ma trochę mniej niż 200 tysięcy kilometrów. Co ciekawe, przebieg zmieniał się już kilka razy…
Było: 366 923 km (21-01-2015), jest 198 000 dzisiaj, a link – tutaj.
7. Królowa lawet przed nami – Laguna 2 generacji z LPG, której cofka liczy (trzymać się krzeseł) – 170 tys. km. Przecież już po takim przebiegu, jaki widnieje na liczniku, Laguna może wymagać olbrzymich inwestycji, a co dopiero gdy ma 2 razy tyle. Nieładnie, nieładnie.
Było: 361 837 km (23-10-2015), jest 187 000 dziś, a link – tutaj.
I po tej siódemce wspaniałych mam jeszcze coś co po prostu przeraża:
Na dobrą sprawę ten Mercedes nigdy nie powinien pojawić się na rynku wtórnym. Nie bez powodu, przecież ubezpieczyciel stwierdził szkodę całkowitą. W Polsce jednak znajdzie się taki człowiek, który postara się je poskładać i na nim jeszcze zarobić. Oczywiście brak informacji o takiej przeszłości i do tego wszystkiego jeszcze cofka przebiegu. Jak szaleć to po całości.
Link do ogłoszenia – tutaj, a sprawa w Moto Detektywie, któremu jak zwykle dziękujemy za pomoc przy realizacji tego artykułu!
Konrad Stopa
fot. otomoto, olx.pl, allegro