Hasłem tego samochodu jest „naj!”. Najmniejszy Jeep, najmniejsze silniki, najdzielniejszy w terenie w klasie (przynajmniej w niektórych wersjach) i… najbrzydszy. Zacznijmy jednak od końca.
Samochód został zbudowany na podwoziu FIAT-a 500X, co oznacza, że jest naprawdę mały. Pytanie co zrobić, by na tak małej powierzchni wcisnąć wszystko, co charakteryzuje Jeepa. Jest pudełkowate nadwozie, jest 7 szczelin wlotu powietrza, są okrągłe światła z przodu, zaś tylne mają motyw „X”, być może nawiązujący do wspomnianej 500X.
Drugi punkt, to dzielność w terenie – Renegade otrzyma dwa rodzaje napędu na cztery koła. Pierwszy to Haldex z dołączoną tylną osią, zaś druga opcja uzbrojona jest w reduktor, który pozwoli pokonać dość ambitne przeszkody.
Co do samych silników, to do Europy mają trafić wersje benzynowe – 1.4 (138, bądź 168 KM), 1.6 (108 KM), jak i wysokoprężne 2.0 (też 138, bądź 168 KM, ale za to z 350 Nm). Niewiele mniej będzie wariantów skrzyni biegów. Ma się znaleźć do wyboru 5, bądź 6 biegowy „manual”, skrzynia dwusprzęgłowa i 9 biegowy automat.
Marcin Koński
fot. materiały producenta