Pamiętacie Jaguara F-Type Project 7? Czas na Project 8 – supersedana V8 na bazie Jaguara XE.
Sercem Project 8 jest silnik o pojemności 5 litrów z dołożonym skromnym kompresorem. Moc wynosi okrągłe 600 KM i jest to najmocniejszy drogowy Jaguar wszechczasów, mocniejszy nawet niż XJ220. Osiągi? Maksymalnie 320 km/h, a sprint do setki potrwa zaledwie 3,3 sekundy. Za projekt odpowiada dział Special Vehicle Operations, a sam producent zachwala produkt jako idealny przykład pracy, w której uzdolnieni inżynierowie i designerzy mogą na moment popuścić wodze fantazji i zrobić wszystko tak, by było możliwie najlepiej.
Nie da się ukryć: XE SV Project 8 wyróżnia się znacznie poszerzonymi nadkolami, zderzakami mieszczącymi większe wloty powietrza i ogromnym skrzydłem o regulowanej wysokości z tyłu. Ponadto użyto tu wyścigowych felg 20-calowych, a podłoga samochodu jest płaska od spodu i zakończona sporym dyfuzorem. Cała ta wymyślna aerodynamika realnie przekłada się na pokonywanie torów wyścigowych w jak najkrótszym czasie.
Całe auto jest dostosowane do ostrej jazdy. Ogromne hamulce ceramiczne, regulowane, wyczynowe zawieszenie i tryb jazdy torowej to dodatki o jakich nabywcy cywilnego XE mogą jedynie pomarzyć. Co ciekawe, w wersji na USA ten XE pozostanie czteromiejscowy, a w Europie jedynie dwumiejscowy. Oznacza to, że przestrzeń z tyłu zostanie poświęcona w imię redukcji masy, a druga para drzwi zostanie w celach wyłącznie ozdobnych.
Kolekcjonerzy już zacierają ręce, gdyż powstanie jedynie 300 sztuk tych wozów, więc z miejsca staną się białymi krukami. Cena wynosi około 150 000 funtów.
Bartłomiej Puchała
fot. Jaguar