Może nie było jeszcze oficjalnego debiutu, ale znamy szczegóły na temat najmniejszego Audi. Druga generacja A1 będzie wyglądać właśnie tak, jak widać na zdjęciach.
Będzie to tylko pięciodrzwiowe nadwozie Sportback o kanciastych liniach i nowoczesnym wzornictwie. Wystarczy spojrzeć na przednie reflektory, który dodają agresji „twarzy” nowej A1. Ciekawa jest również szpara pod maską nad sporym grillem tego modelu (nawiązanie do modeli Audi Sport Quattro). Patrząc na karoserię nie sposób nie wspomnieć, że A1 urosło o 2,4 cm, zachowało tę samą szerokość, ale jest niższe o kilkanaście mm. To zaowocowało sporo większym bagażnikiem – teraz ten rywal Mini ma kufer o poj. 335 litrów.
We wnętrzu znane z innych modeli multimedia i kształty. Zdjęcia mówią same za siebie.
Pod maską zobaczymy kilka silników: na pewno 35 i 40 TFSI, ale nie wiemy dokładnie ile będą mieć KM. Na pewno na rynku pojawi się najmocniejsza odmiana S1 o mocy 250 KM, które zaowocują sprintem do setki w 5,9 sekundy.