Wyścigów wszelkiej maści w sieci nie brakuje. Możecie zobaczyć ścigających się ludzi, samochody, zwierzęta, maszyny, itd. Ale Koenigsegg One chyba nie mierzył się jeszcze z ciągnikiem siodłowym…
Koenigsegg One potrzebuje do starcia równie mocnego gracza, ale bez obaw. Z pomocą przyszła inna skandynawska marka (a może bardziej już chińska?), która na przeciwko tego hipersamochodu postawiła Volvo FH. Miejscem pojedynku był tor wyścigowy.
Trudno, oprócz pochodzenia, znaleźć punkt zaczepny obu startujących pojazdów, ale jedno jest pewne – mocy ani jednemu, ani drugiemu nie brakuje. Jednakże by wyrównać szanse zmieniono zasady gry…
Ciężarówka miała przejechać jedno okrążenie, a Koenigsegg w tym samym czasie dwa. Zobaczcie kto wygrał!